Muzeum Historii Polski English

Partner strategiczny

Muzeum Historii Polski

Partnerzy Roku Karskiego

MSZ RP
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
 NBP
UW

Partnerzy medialni Roku Karskiego

 Polskie Radio

Historia Karskiego tematem zajęć w Emmanuel College

Uczniowie Emmanuel College czytający komiks o Karskim (zdjęcie dzięki uprzejmości Emmanuel College) Uczniowie Emmanuel College czytający komiks o Karskim (zdjęcie dzięki uprzejmości Emmanuel College)

W ramach lekcji historii „Europa w czasach II Wojny Światowej” uczniowie Emmanuel College zapoznali się z komiksem „Misja Karskiego: Zatrzymać Holokaust”. Nauczycielka Melanie Murphy podzieliła się z nami ich wrażeniami z lektury.

Uczniowie byli pod wielkim wrażeniem wysiłku Karskiego oraz Polskiego Państwa Podziemnego, by dotrzeć do najważniejszych polityków świata, takich jak Anthony Eden czy Franklin Roosevelt, aby przekazać im o wiadomości dotyczące Holokaustu. Misję Karskiego określili mianem „heroicznej i znaczącej”. Odpowiedź prezydenta Stanów Zjednoczonych, dla którego najważniejsze było zwycięstwo w wojnie, a dopiero później planował rozliczenie zbrodni wojennych, była dla nich wielkim zaskoczeniem. Uczniowie byli zdziwieni faktem, że przeżycia Polaka nie opuszczały go w czasie sennych koszmarów aż do końca życia. Być może lekcja o wydarzeniach II wojny światowej w połączeniu z podobnymi takimi wykładami sprawi, iż bardziej wczują się w sytuację naocznych świadków tych czasów.

Uczniowie zauważyli, że zarówno Jan Karski jak i Nechama Tec (o której także czytali) musieli się ukrywać i zmienić nazwisko, by przetrwać i wypełnić swoje zadanie. Nechama Tec była Żydówką i przetrwała okupację udając chrześcijankę w polskiej rodzinie mieszkającej w Kielcach, a Karski posługiwał się kilkunastoma tożsamościami, by wypełnić rolę emisariusza. Konieczność pozostawiania sobą, podczas gdy udawało się kogoś zupełnie innego i trudności z tego wynikające były dla nich wprost niewiarygodne. Zauważyli także, że przerwanie przez wojnę kariery dyplomatycznej, do której Polakowi nigdy nie udało się powrócić, musiało być dla niego silnym ciosem.

Emmanuel College, mający siedzibę w Bostonie jest szkołą katolicką, więc uczniowie spostrzegli, że Karski wychował się w chrześcijańskiej rodzinie i miał dużo empatii do sytuacji Żydów w przeciwieństwie do nietolerancyjnego społeczeństwa. Książka pokazuje historię z różnej perspektywy: społecznej, politycznej, wojskowej, a także ruchu oporu. Niektórzy uczniowie podkreślili patriotyzm Karskiego, inni docenili jego chęć do edukacji po wojnie.

Część z nich porównała „Misję Karskiego” do komiksu „Shigeru Mizuki's Hitler” autorstwa Shigeru Mizuki i Zacka Davissona. Wypadło ono na korzyść historii o Polaku, która była bardziej czytelna i realistyczna, a także nieco łatwiejsza w odbiorze dla czytelnika.

Uczniów uderzyło także milczenie Karskiego– po wojnie bardzo długo nie opowiadał o swoich doświadczeniach. Po wywiadzie przeprowadzonym przez Claude Lanzmanna, a udzielonym na potrzeby filmu dokumentalnego, trauma wróciła. Uczniowie zauważyli, że sam Polak uważał prześladujące go wspomnienia za „właściwe”. Najważniejszą nauką, jaką wyciągnęli z jego historii było: „Musisz przemawiać w imieniu osób, które nie mogą, nawet jeśli wiele przez to ryzykujesz.”

Życie Karskiego dało im lekcję, że nigdy nie należy się poddawać i nawet w obliczu przeszkód czy przeciwności losu ciągle należy próbować osiągnąć swój cel. Przykład Polaka pokazuje, co znaczy prawdziwy opór i bunt. Uczniowie mieli silne przekonanie, że w obliczu wielkich kłopotów należy polegać tylko na sobie, ponieważ prośba o pomoc może się obrócić przeciwko nam samym. Mimo, że Karski narażał się, by pomagać potrzebującym, często nie potrafił przekonać innych do współpracy. Jego troska trafiała na mur obojętności, co, według niektórych, sprawiało, że historia stała się zdecydowanie bardziej dramatyczna i tragiczna. Prawdopodobnie kariera dyplomatyczna sprawiła, że był mniej zszokowany reakcją na swoje doniesienia, niż przeciętny obywatel. To bardziej działania nazistowskich Niemiec, niż pasywność aliantów sprawiły, że Karski nauczył się, iż „społeczeństwo potrafi być okrutne”. Naszą rolą jest pielęgnowanie pamięci i czci osób, które poległy.